Reklama
Rozwiń
Reklama

Bartosz Wojsław: Nie ma wolności bez odpowiedzialności

Brak myślenia o konsekwencjach własnych słów to syndrom naszych czasów. One umożliwiły anonimowe wypowiadanie się w przestrzeni publicznej.

Publikacja: 18.07.2023 08:10

Bartosz Wojsław: Nie ma wolności bez odpowiedzialności

Foto: Adobe Stock

Komunikowanie polityczne o charakterze propagandowym nieustannie ma destrukcyjny wpływ na stan demokracji. Internet i inne media społecznościowe stały się rozsadnikiem fanatyzmów niszczących tkankę społeczną i obywatelską oraz miejscem budzącym demony i krzywdzącym człowieka. Pod płaszczykiem wolności słowa politycy zrywają nici, z których utkana jest demokracja, implementując w umysły ludzi swoje maniakalne idee, mogące stanowić zarzewie konfliktów społecznych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Maciej Ferek: Jak łapać króliczka, żeby go nie złapać
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Aplikacja, czyli inicjacja
Rzecz o prawie
Andrzej Gomułowicz: Z bezprawia nie powstaje prawo
Rzecz o prawie
Michał Długosz: NSA zdradził obywateli podatkiem od monitora
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN kontratakuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama