Aktualizacja: 03.07.2025 16:06 Publikacja: 02.05.2023 11:06
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Przed kilku dniami odbyły się egzaminy sprawdzające przygotowanie do wykonywania profesji adwokata i radcy prawnego. Z pewnością, jak co roku, kosztowały wiele emocji i nerwów – zarówno zdających, jak i ich najbliższych. Najgorsze jednakże dopiero przed nimi, bo jak się najpewniej okaże, podejście do egzaminu to jedno, a niecierpliwe oczekiwanie na jego wynik to drugie.
Choć rozpoczynanie zawodowej kariery ma wiele plusów (największy brzmi: wszystko jest możliwe), to kilku-, a nawet kilkunastoletni upływ czasu i niejako okrzepnięcie w codziennej pracy ma ten niewątpliwy atut, że pozwala z dystansu spojrzeć na doświadczenie aplikacji i egzaminu, a kto wie, może także dostrzec występujące tu pewne prawidłowości.
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Kiedy wydaje ci się, że widziałeś już wszystko, to masz rację. Wydaje ci się. Historie, które przydarzają mi się...
Czasem jako adwokaci bywamy nieracjonalni, zwłaszcza gdy chodzi o pomoc ludziom, o których walczymy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas