Aktualizacja: 11.07.2025 16:10 Publikacja: 24.05.2022 10:10
Foto: Adobe Stock
Kolejny felieton zaczynam od sprawdzenia wojennego licznika. Spojrzenie na stronę ukraińskiego wywiadu wojskowego pozwala mi precyzyjnie podać, że tekst przesyłam w 81. dniu, 14. godzinie i 40. minucie rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Coraz częściej uważam, że moja dotychczasowa edukacja prawnicza, pewien sposób myślenia czy przywiązanie do tzw. systemu wartości cywilizacji stają się żałośnie bezużyteczne. Jestem bezradny i bezsilny w obliczu bestialstwa, informacji o gwałtach, zbrodniach i masakrach.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas