Joanna Parafianowicz: Czy wymagam za wiele?

W wolnym zawodzie niezbędny jest prosty kręgosłup i umiejętność odmawiania.

Publikacja: 07.12.2021 10:37

Joanna Parafianowicz: Czy wymagam za wiele?

Foto: Adobe Stock

Gdyby wiedzę o istocie i charakterze pracy adwokatów ich klienci zdobywali z amerykańskich filmów lub scenariuszy niektórych polskich seriali, można by dojść do wniosku, że prawnicy oprócz tego, że są zwykle pozbawionymi sumienia biurokratami, to gotowi są zrobić niemal wszystko, aby zwieńczyć sprawę klienta sukcesem. Dodać należy – niezależnym od tego, co dobre i słuszne lub jakkolwiek sprawiedliwe. Myślę, że warto się zastanowić, na ile wytwory branży filmowej i telewizyjnej czerpią z rzeczywistości, na ile zaś jest odwrotnie. Czy prawnicy chcą być tacy jak na szklanym ekranie? Czy scenarzyści opisują jedynie swoje o nich wyobrażenia? Zapewne tak jak niemal we wszystkim, prawda leży pośrodku.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Małgorzata Kurzynoga: Przepisy o luce płacowej wprowadzą rewolucję w ogłoszeniach o pracę
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Tymczasowe aresztowanie ma być tymczasowe
Rzecz o prawie
Anna Nowacka-Isaksson: Donos, położniczka i dorabianie
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Co wynik ostatnich wyborów wskazuje prawnikom?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Postawić krzyżyk. Na papierze