Zaczynam od obejrzenia jednego z programów informacyjnych telewizji. Jego gościem był sędzia Sądu Najwyższego – prof. Włodzimierz Wróbel. Mówił o „Westerplatte" ludziach orzekających w Izbie Dyscyplinarnej SN, kolejnym uchyleniu przez nich immunitetu, lawinie chaosu czy też chaotycznej lawinie zmian w wymiarze sprawiedliwości. Można powiedzieć, że w polskim wymiarze sprawiedliwości dzień, jak co dzień.
Prowadząca zapytała o możliwość wcześniejszego zbudowania zaufania do wymiaru sprawiedliwości. Padła odpowiedź, jaka jest refrenem od dłuższego czasu: „można było zrobić więcej". Można było zacząć wcześniej, można było nie tylko przekonywać przekonanych, ale i tych sceptycznych; można było...