Pytany przez dziennikarzy nie chciał podać dokładnej kwoty o jaka będzie wnioskował, ale dodał, że 500 mln złotych z tego tytułu to "dobre okolice". - W najbliższych dniach, myślę że pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego, skierujemy wniosek do ministra finansów o uwolnienie części środków z Funduszu Pracy na wsparcie aktywnych form walki z bezrobociem. Niestety o kwocie nie chciałbym jeszcze ostatecznie mówić, ale 500 mln zł to +dobre okolice+" .
Wiceminister finansów Hanna Majszczyk powiedziała, że decyzja w sprawie przekazania ministrowi pracy pieniędzy z FP zostanie podjęta po analizach, nie później niż w ciągu 2-3 tygodni. Pieniądze, o jakie chce wnioskować resort pracy potrzebne są na realizacje aktywnych form pomocy dla dwóch grup bezrobotnych: osób młodych do 25 roku życia oraz tych, którzy skończyli 50 lat.
W maju stopa bezrobocia wyniosła 12,6 proc. mamy ponad 2 mln osób bez pracy. Ekonomiści prognozują, że pod koniec roku bezrobocie może przekroczyć 13 proc. Rząd zakłada, że będzie to 12,6 proc.