Reklama

Ukraińska ziemia tylko dla uczciwych. W teorii

Od dziś (1 lipca) ruszył na Ukrainie wolny rynek ziemi rolnej. Władze zapowiadają, że dostęp do ukraińskiej ziemi będzie możliwy tylko dla uczciwych kupców. Każdy chętny musi udowodnić legalność pieniędzy za które chce kupić grunty.

Aktualizacja: 01.07.2021 16:54 Publikacja: 01.07.2021 16:51

Ukraińska ziemia tylko dla uczciwych. W teorii

Foto: Adobe Stock

Trudno będzie kupować i sprzedawać grunty rolne na rynku ziemi, który działa na Ukrainie od 1 lipca, ze względu na kontrole notarialne, zapowiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Denis Maliuszka.

„Przypomnę, że kupno i sprzedaż ziemi nie będzie zbyt łatwe. Nie będzie tak, że po prostu pojechałem, zapłaciłem i kupiłem 100 hektarów. W rzeczywistości zostanie przeprowadzona duża i wszechstronna kontrola nabywcy ziemi. Kontrola ustali, czy kupiec ma już grunty rolne i ile, żeby nie przekroczył dozwolonej powierzchni. Jednocześnie będzie sprawdzane, czy ziemi nie mają już osoby prawne, których udziałowcem jest kupujący jako indywidualny nabywca - obywatel - powiedział minister, cytowany przez portal Unian.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rolnictwo
Minister rolnictwa: walczymy o zablokowanie umowy z Mercosurem
Rolnictwo
Katastrofalne upały w Japonii. Zagrożone tegoroczne zbiory ryżu
Rolnictwo
Kakao jest tak drogie, że kartele przemycają je jak narkotyki
Rolnictwo
Szarańcza atakuje razem z Rosjanami. Pola Ukrainy zagrożone
Rolnictwo
Wojna i susza uderzają w rosyjskie rolnictwo. Gwałtowny spadek eksportu zboża
Reklama
Reklama