Tomasz Grodzki: Wirus nie ma barw politycznych

Ta epidemia przetoczy się przez świat i powinniśmy skoncentrować nasze wysiłki na tym, aby jak najszybciej wykrywać osoby zarażone - mówi Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. - Musimy drastycznie zwiększyć liczbę testów - dodaje.

Aktualizacja: 12.03.2020 05:24 Publikacja: 11.03.2020 19:02

„Pierwsze tygodnie rząd przespał. Wierzył, że wirus dotrze wszędzie, tylko nie do nas”

„Pierwsze tygodnie rząd przespał. Wierzył, że wirus dotrze wszędzie, tylko nie do nas”

Foto: Rzeczpospolita/ Darek Golik

Nie bał się pan jechać na urlop do Włoch, które walczą z koronawirusem?

Nie. Sprawdziłem, że region, do którego jechałem, był wolny od koronawirusa. Miejsce, w którym przebywałem, to był malutki hotelik, praktycznie na środku pól śnieżnych i w momencie, kiedy tam przyjechałem, w promieniu 30 km wokół tego miejsca nie było żadnego ogniska koronawirusa. Również gdy przerwałem urlop, żeby poprowadzić Senat, nie było żadnego ogniska.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama