Jak zauważył portal AOL, w lutym lekarz skończył 100 lat, ale nadal pracuje na oddziale położniczym w Auguście w USA. I chociaż mu dokucza lekki artretyzm, to nie myśli on o emeryturze.
– Kocham medycynę i kocham kontakt z ludźmi. To powody, dla których rano chce mi się wstać z łóżka – opowiadał Walter Watson „Daily Telegraph”. – A porody z komplikacjami pamiętam dużo lepiej od tych, które przebiegły bez problemu. Zresztą, gdy przyjąłeś ich tysiące, to zaczynają ci się mieszać.
Ze względu na problemy ze zdrowiem nie może już odbierać porodów – ciągle jednak jest zatrudniony na pełnym etacie. Wstaje więc o 6.45, a o 8.30 jest już w pracy i zaczyna obchód po oddziale.
Według „Daily Telegraph” do 2000 roku najstarszą lekarką na świecie była dr Leila Denmark – także ze stanu Georgia – która przestała praktykować, mając 102 lata.