Tomasz Tomczykiewicz, szef śląskiej PO mówił o wsparciu budowy:
Po 2014 roku Chorzów może liczyć na 85 procent wartości inwestycji z unijnej dotacji. Pochodziłyby one z nowej wersji unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Czekamy na wynik wyborów. Wtedy będziemy wiedzieć, na kim będzie ciążyć doprowadzenie tej inwestycji do końca. Obawiam się, że trudno będzie przekonać do tego śląskich posłów ze wszystkich klubów.
Myślimy, że nie tylko śląscy posłowie nie dadzą się łatwo przekonać do takiej inwestycji. 800 milionów złotych z Unii Europejskiej na drogę w czasie kryzysu? Kosmiczny absurd. Ale obiecać można wszystko.