Adam Hofman: Z Donaldem Tuskiem jest jak z Amber Gold

Poseł PiS tuż po wystąpieniu Donalda Tuska rzecznik PiS Adam Hofman nazwał premiera politycznym oszustem

Publikacja: 12.10.2012 14:06

Adam Hofman: Z Donaldem Tuskiem jest jak z Amber Gold

Foto: Fotorzepa, Pasterski Radek PR Pasterski Radek

Według Hofmana pomysł głosowania to efekt strachu Donalda Tuska:

Widać, że jest on już u niego na bardzo wysokim poziomie. Zobaczymy, co będzie za kilka tygodni z tą większością kiedy nie będzie głosowania "Tusk czy nie Tusk", bo wtedy PO się mobilizuje, ale wybór: Tusk albo prof. Gliński.

Poseł PiS nie ma nadziei, że jakiekolwiek pomysły Tuska są dobre:

Ja już nie wierzę w jego obietnice. Już dwa razy je słyszałem i dwa razy ich nie zrealizował. Amber Gold też się ładnie reklamował a potem lokaty okazały się oszustwem. Z Donaldem Tuskiem jest jak z Amber Gold: daje ładną reklamę a w środku nie ma złota. Donald Tusk politycznie też wprowadza oszustwo nie realizując obietnic.

I jeszcze o wystąpieniu Tuska:

Zabrakło przede wszystkim nadziei, pokazania, że to jest facet, który wie, jak nas wyciągnąć z kryzysu. Miał być Donald pełen nadziei a wyszedł premier beznadziejny. To jest początek końca.

Według Hofmana pomysł głosowania to efekt strachu Donalda Tuska:

Widać, że jest on już u niego na bardzo wysokim poziomie. Zobaczymy, co będzie za kilka tygodni z tą większością kiedy nie będzie głosowania "Tusk czy nie Tusk", bo wtedy PO się mobilizuje, ale wybór: Tusk albo prof. Gliński.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości