Według Hofmana pomysł głosowania to efekt strachu Donalda Tuska:
Widać, że jest on już u niego na bardzo wysokim poziomie. Zobaczymy, co będzie za kilka tygodni z tą większością kiedy nie będzie głosowania "Tusk czy nie Tusk", bo wtedy PO się mobilizuje, ale wybór: Tusk albo prof. Gliński.
Poseł PiS nie ma nadziei, że jakiekolwiek pomysły Tuska są dobre:
Ja już nie wierzę w jego obietnice. Już dwa razy je słyszałem i dwa razy ich nie zrealizował. Amber Gold też się ładnie reklamował a potem lokaty okazały się oszustwem. Z Donaldem Tuskiem jest jak z Amber Gold: daje ładną reklamę a w środku nie ma złota. Donald Tusk politycznie też wprowadza oszustwo nie realizując obietnic.
I jeszcze o wystąpieniu Tuska: