Reklama

Przewidywalność polskiej polityki

Marek Migalski przewiduje reakcje polskich polityków po negocjacjach budżetowych w Brukseli

Publikacja: 07.02.2013 16:06

Przewidywalność polskiej polityki

Foto: Uważam Rze

Okazuje się, że nawet politykowi może zdarzyć się napisać coś zabawnego. Pokazał to zapomniany europoseł PJN i zbuntowany przyboczny Jarosława Kaczyńskiego Marek Migalski. Migalski. Mimo, że negocjacje dotyczące nowego budżetu UE trwają w najlepsze, Migalski już wie, jak zareagują na ich wynik najważniejsi politycy. Donald Tusk bohatersko wróci z niezwykle twardych negocjacji...

Premier Donald Tusk: "Było bardzo ciężko. Nie pamiętam tak twardego boju o polskie interesy. Na szczęście się udało i osiągnęliśmy kompromis. Oczywiście - nie jesteśmy z niego całkowicie zadowoleni. Ale na tym chyba polega dobry kompromis, że nikt nie jest w pełni zadowolony. Nie uzyskaliśmy wszystkiego, co sobie zakładaliśmy, ale najważniejsze jest nie to, ile pieniędzy wyszarpiemy z budżetu Unii, ale jak je będziemy wydawać. A tu Polska jest liderem. Przepraszam, że już muszę kończyć, ale jesteśmy wszyscy bardzo zmęczeni - wszak negocjacje trwały aż do rana"

Kaczyńskiego to jednak nie przekona:

Jarosław Kaczyński: "Tego, niestety, można się było spodziewać. Ten rząd po raz kolejny pokazał, jak bardzo jest niewydolny. Tak bardzo popisywał się swoimi świetnymi kontaktami w Europie, a na końcu okazało się, ze został oszukany i ograny. Na szczęście moja partia załatwiła wsparcie Davida Camerona, bo bez tego nie dostalibyśmy nawet tego, co ostatecznie uzyskaliśmy. Jak tylko PiS dojdzie do władzy, będzie dążył do renegocjacji tego porozumienia. I proszę mi tu nie mówić, że to niemożliwe, bo to możliwe. Prawda Krzysiu?"

Zadowolony nie będzie też Janusz Palikot:

Reklama
Reklama

Janusz Palikot: " Ten cały szczyt to próba odwrócenia uwagi od naszej akcji ściągania krzyża. Kogo interesuje kasa z Unii? Ważne są te sprawy, którymi my się zajmujemy. Mam już dość tej polityki przykrywania wszystkiego przez PO. To kurestwo."

Swoje dorzuci też oczywiście Stefan Niesiołowski:

Stefan Niesiołowski: "Tjnfkjseafh iuolirjlskjfldafnlvnal PIS kjhfkjhfkfjh Kaczyński ns;saghaahska; podłe kjhfsakfhjh pisowcy hfeehshfhf Kaczyński hjhffh PiS"

Celne podsumowanie polskiej polityki.

Okazuje się, że nawet politykowi może zdarzyć się napisać coś zabawnego. Pokazał to zapomniany europoseł PJN i zbuntowany przyboczny Jarosława Kaczyńskiego Marek Migalski. Migalski. Mimo, że negocjacje dotyczące nowego budżetu UE trwają w najlepsze, Migalski już wie, jak zareagują na ich wynik najważniejsi politycy. Donald Tusk bohatersko wróci z niezwykle twardych negocjacji...

Premier Donald Tusk: "Było bardzo ciężko. Nie pamiętam tak twardego boju o polskie interesy. Na szczęście się udało i osiągnęliśmy kompromis. Oczywiście - nie jesteśmy z niego całkowicie zadowoleni. Ale na tym chyba polega dobry kompromis, że nikt nie jest w pełni zadowolony. Nie uzyskaliśmy wszystkiego, co sobie zakładaliśmy, ale najważniejsze jest nie to, ile pieniędzy wyszarpiemy z budżetu Unii, ale jak je będziemy wydawać. A tu Polska jest liderem. Przepraszam, że już muszę kończyć, ale jesteśmy wszyscy bardzo zmęczeni - wszak negocjacje trwały aż do rana"

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama