Bogusław Chrabota podsumowuje politycznie rok 2014

Czy państwo polskie istnieje tylko w teorii? To niewątpliwie najważniejsze pytanie minionego roku, zwłaszcza że taką tezę poufnie kolportował minister spraw wewnętrznych. Jak wiemy, ministrem być już przestał, co jednak nie umniejsza ani wagi pytania, ani potrzeby sformułowania na nie odpowiedzi.

Publikacja: 03.01.2015 07:31

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Rzeczpospolita

Piszący te słowa należy do ludzi, którzy nie boją się wyjść na ulicę, korzystają czasem z transportu publicznego, a nawet odwiedzają polskie ambasady na świecie. Z pobieżnych obserwacji wynika, że państwo jednak istnieje, i to całkiem nieźle, a nawet za dobrze, jeśliby popatrzeć na nie od strony rzeszy podopiecznych wspomnianego byłego już ministra.

A jednak trudno się uwolnić od myśli, że Bartłomiej Sienkiewicz nie formułował swojej tezy wyłącznie na przekór czy na złość rzeczywistości. W istocie coś musi być nie tak, coś musi zgrzytać w państwowej maszynie, skoro nasuwa się wątpliwość, skoro dostrzegamy jakieś vacuum, a instytucja państwa zdaje się tracić konieczny do trwania ciężar.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Subskrybuj
gazeta
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku