Reklama

Prezydent czasów Twittera

Wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda. Jednak głosy oddawane na niego nie oznaczały tak jednoznacznego poparcia dla idei prezentowanych przez kandydata.

Publikacja: 26.05.2015 14:00

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa

Poparcie dla Andrzeja Dudy nie wiąże się z nagłym wzrostem popularności wizji świata prezentowanej przez PiS. To głosy rozczarowania rządami platformy PO, kolejnymi aferami, nierozwiązanymi sprawami, podejrzeniami o kradzieże, skorumpowanymi politykami i podsłuchami ujawniającymi równoległą rzeczywistość, jaka rozgrywała się od kilku lat na najwyższych stanowiskach. Powtórzę po raz kolejny, takie przypadłości cechują praktycznie wszystkie rządy, próżno szukać ze strony Prawa i Sprawiedliwości szeregów tych jedynie prawych i sprawiedliwych, jednak poparcie dla Dudy miało obecnie podłoże inne.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Konkurs na prezesa IPN wygrał Karol Polejowski, ale to i tak bez znaczenia
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Historyczna przegrana Unii Europejskiej
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama