Nowelizacja kodeksu karnego, wprowadzona ustawą szpiegowską, przeszła przez Sejm właściwie bez refleksji. Przeciwko głosował jedynie Artur Dziambor. PiS popierał w całości, opozycja się wstrzymała. Prezydent Andrzej Duda podpisał. W ten sposób wszedł w życie nie tylko kompletnie absurdalny, niemożliwy do wyegzekwowania, gorszy niż w PRL zakaz fotografowania między innymi budynku Narodowego Banku Polskiego – z mocy prawa. Zaostrzono również, ale także bardzo poszerzono przepisy dotyczące szpiegostwa. Nawet w podstawowym przepisie art. 130 kodeksu karnego, tego właśnie dotyczącego, do „brania udziału w działalności obcego wywiadu” dodano „działanie na rzecz obcego wywiadu”.