Reklama

Susi Dennison: Test europejskiej suwerenności

Twarde stanowisko UE po inwazji z 24 lutego prawdopodobnie wzmocniło przekonanie Europejczyków, że Unia jest ich najlepszą opoką w tym przerażającym świecie – pisze ekspertka Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych.

Publikacja: 12.03.2022 07:28

Charles Michel, Emmanuel Macron, Ursula von der Leyen

Charles Michel, Emmanuel Macron, Ursula von der Leyen

Foto: PAP/EPA

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę UE zrobiła ogromny krok naprzód jako geopolityczny gracz. Bezprecedensowy pakiet sankcji nałożonych na Rosję, zaostrzający się z dnia na dzień, a niewykluczone, że wkrótce obejmujący eksport węgla, ropy naftowej i gazu, co byłoby jeszcze mocniejszym ciosem; pakiet wsparcia dla Ukrainy o wartości 100 mld euro, w tym pomoc przekazywana za pośrednictwem unijnego centrum w Polsce, to reakcje, o których jeszcze kilka tygodni temu analitycy polityki zagranicznej mogli tylko marzyć. Szeroka definicja bezpieczeństwa, będąca głównym punktem spotkania szefów państw UE w Wersalu w tym tygodniu, pokazuje, że coś fundamentalnego zmieniło się w pojmowaniu przez europejskich przywódców potrzeby współpracy w świecie pełnym zagrożeń.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama