Reklama

Krzyżak: Cięcie esbeckich emerytur to tylko połowa zadania

Rząd robi kolejne podejście do obniżenia świadczeń funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL. Powinien też jednak pomyśleć, jak godnie wesprzeć ich ofiary.

Aktualizacja: 24.11.2016 22:06 Publikacja: 24.11.2016 19:34

Krzyżak: Cięcie esbeckich emerytur to tylko połowa zadania

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ścięte za poprzedniej ekipy esbeckie świadczenia mają być jeszcze niższe. Maksymalna emerytura wyniesie ok. 2 tys. zł, a renta 1,6 tys. zł. Premier Beata Szydło mówi, że to przywracanie „elementarnej sprawiedliwości społecznej". Byli funkcjonariusze tłumaczą, że oni po prostu pracowali dla dobra ojczyzny...

Jak wyglądała ta praca, można się dowiedzieć, studiując akta byłych funkcjonariuszy UB i późniejszej SB w Instytucie Pamięci Narodowej. Spędziłem nad nimi swego czasu kilkaset godzin. Przeczytałem tysiące życiorysów tych, którzy przez wiele lat zajmowali się rozpracowywaniem środowisk katolickich.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Trzeba przeciwdziałać pokusie instrumentalnego traktowania Polski
Reklama
Reklama