Reklama

Witold Waszczykowski: Jacek Saryusz-Wolski mnie nie zastąpi

Musimy brać pod uwagę hipotezę bomby termobarycznej i zamachu na Lecha Kaczyńskiego. Do jej potwierdzenia może być niezbędny wrak i czarne skrzynki. Chcemy je odzyskać, ale Putin próbuje grać nam na nosie. Nie jest jednak wieczny – mówi Jackowi Nizinkiewiczowi szef dyplomacji Witold Waszczykowski.

Aktualizacja: 27.04.2017 13:48 Publikacja: 26.04.2017 19:15

Witold Waszczykowski: Jacek Saryusz-Wolski mnie nie zastąpi

Foto: PAP, Paweł Supernak

- Co oznaczałby dla Polski i UE wybór na prezydenta Francji Emmanuela Macrona lub Marine Le Pen?

-  Nie zaskakuje, że do drugiej tury przeszli Le Pen i Macron. Tym bardziej po problemach François Fillona. Chociaż się wydawało, że Le Pen może osiągnąć lepszy wynik. Macron wystartował w wyborach późno. Ma program socjalno-liberalny. Jest w komfortowej sytuacji, bo nie musi go precyzować. Gdyby się opowiedział za programem bardziej socjalnym lub liberalnym, naraziłby się na utratę części zwolenników. Może pokazywać antyeuropejskość i archaiczną koncepcję Le Pen, która jest powszechnie krytykowana i dowieźć przewagę nad liderką Frontu Narodowego do drugiej tury.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama