Rokita skrytykowała rząd Donalda Tuska:
W kobietach jest więcej pragmatyzmu, a mniej cwaniactwa. Widzę to po Donaldzie Tusku, który jest politycznym cwaniakiem, razem z ministrami. Dla nich Polska nie jest ważna, przez całą kadencję nie chcieli rozmowy. Jak ja chcę wejść do jakiegoś ministerstwa, to mi tylko stawiają herbatkę i kawkę, ale wszystkie drzwi się zamykają. O cokolwiek poproszę, mówią: później.
Nelli Rokita chce, aby Senat reprezentował samorządy i regiony:
Mam nadzieję, że będzie więcej kobiet w Senacie. On powinien spełniać inną rolę niż teraz - być głosem samorządów i regionu, pracować najbardziej w terenie. A dzisiejszy Senat jeździ za granicę i nic nie robi. Senatorowie leniuchują. Dlatego ja wchodzę w to ryzyko, bo bardzo dużo posłów boi się kandydować do Senatu. Wygrywa tylko jeden. Wtedy ja reprezentuję część Mazowsza sama i jestem dla wszystkich. To jest nowa jakość.
Posłanka przyznała, że wybrała Senat, bo miała nadzieję na powrót męża do polityki: