Reklama

Biedroń idzie po głowy biskupów

Lider Wiosny dostrzegł, że na hasłach oczyszczenia Kościoła z pedofilii da się zdobyć parę punktów procentowych, ale strzela źle.

Aktualizacja: 20.03.2019 17:56 Publikacja: 20.03.2019 17:56

Biedroń idzie po głowy biskupów

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Robert Biedroń wezwał arcybiskupa Stanisława Gądeckiego do złożenia natychmiastowej rezygnacji z funkcji przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski (KEP). Powodem ma być rzekome ukrywanie przez biskupów prawdy o skali zjawiska pedofilii wśród duchownych w Polsce. Lider Wiosny uważa, że zaprezentowana w ub. tygodniu przez KEP statystyka, w której jest mowa o zgłoszeniu w latach 1990–2018 382 przypadków molestowania jest nieprawdziwa, bo „według międzynarodowych statystyk można zakładać, że było ich tysiące”. Były prezydent Słupska jest zdania, że przewodniczący KEP powinien wziąć na siebie odpowiedzialność za innych biskupów i złożyć natychmiastową dymisję.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama