Reklama

Jolanta Kwaśniewska: Rysio Kalisz byłby świetnym szefem partii

Była prezydentowa Jolanta Kwaśniewska twierdzi, że Ryszard Kalisz byłby świetnym szefem partii. Nie chciała jednak przyznać, czy lepszym od Grzegorza Napieralskiego

Publikacja: 23.09.2011 10:59

Jolanta Kwaśniewska: Rysio Kalisz byłby świetnym szefem partii

Foto: W Sieci Opinii

Na temat premiera Tuska była Pierwsza Dama mówi:

Ja współczuję panu premierowi. I przyznam szczerze, chapeau bas, jestem pełna podziwu dla niego. Każdy mówi: „No nie, taki populizm, wsiadł w autobus i jedzie”. A ja myślę, że lepiej by się czuł pan premier, gdyby siedział w Warszawie.

Jestem przekonana, że nie jest oderwany od rzeczywistości, ja nie mówię tylko o informacjach, jak wygląda bezrobocie itd. Czytając prasę czy rozmawiając na różnych spotkaniach z ludźmi, docierają do niego tego typu głosy. Natomiast wtedy, kiedy on przyjeżdża do jakiejś miejscowości i musi czy z kibolami rozmawiać, czy z jakąkolwiek inną grupą i na żywo jeszcze, to nie jest proste.

Na kogo głosować będzie Jolanta Kwaśniewska?

W Warszawie nie mam najmniejszego kłopotu. Rysio Kalisz! Jest też świetna Kasia Piekarska (...). Rysia Kalisza cenimy ogromnie, jest świetnym prawnikiem, jest taką wartością dodaną do naszego parlamentu. Byłby świetnym szefem partii, jest osobą charyzmatyczną, szalenie lubianą.

Reklama
Reklama

Kwaśniewska zapytana o Grzegorza Napieralskiego powiedziała:

Mój mąż jest osobą o tak charyzmatycznej osobowości, że porównywanie do innych przywódców byłoby dosyć trudne. Osobą charyzmatyczną był Leszek Miller, to trzeba powiedzieć. Pan przewodniczący Napieralski ciężko pracuje, ale to inny rodzaj charyzmy, tak powiem elegancko.

Tego typu komentarze na pewno nie pomagają Grzegorzowi Napieralskiemu w trudnej kampanii wyborczej. A w SLD pomału szykuje się mała rewolucja.

Na temat premiera Tuska była Pierwsza Dama mówi:

Ja współczuję panu premierowi. I przyznam szczerze, chapeau bas, jestem pełna podziwu dla niego. Każdy mówi: „No nie, taki populizm, wsiadł w autobus i jedzie”. A ja myślę, że lepiej by się czuł pan premier, gdyby siedział w Warszawie.

Reklama
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Trzeba przeciwdziałać pokusie instrumentalnego traktowania Polski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Reklama
Reklama