Ziobro wsadził kij w mrowisko. Komentarze blogerów i polityków

List Zbigniewa Ziobry do Jarosława Kaczyńskiego wywołał lawinę komentarzy. Przedstawiamy niektóre z nich

Publikacja: 31.10.2011 19:01

Ziobro wsadził kij w mrowisko. Komentarze blogerów i polityków

Foto: W Sieci Opinii


Bloger Jazdadom, uważa, że:

(…) wysyłanie listów za pośrednictwem mediów, tym razem już nie tylko "swoich" ale i tych mainstreamowych, zwłaszcza TVN24 jest przecież kolejnym po samej krytyce, dodatkowym policzkiem wymierzonym w Prezesa i sam PiS...

(…)  Ten list jest rodzajem manifestu programowego, a jego upublicznienie w mediach skierowane jest nie do Prezesa, ale przede wszystkim do wszystkich tych, którzy jeszcze nie wiedzą, czy opowiedzą się za "zakonem", czy przyłączą się do "ziobrystów".

Wywczas ocenia, że Kaczyński:

(…) powinien bunt zdusić w zarodku, póki Ziobryści sa jeszcze słabi. Inaczej za dwa dni będzie następny list, następne rzucone zuchwałe wyzwania.

(…) Prezes ma problem: jaką pokazać regułę wyrzucania twardemu elektoratowi Pisu, tak, aby Ziobro go nie podzielił, nie zabrał części sobie. Jak więc wyrzucić rywala, ale bez wyborców?

Komentowali też politycy PiS. Jacek Kurski mówił:

Zbigniew Ziobro jest jedynym politykiem, który nawet, gdy nasza partia dołowała w wyborach, zawsze wygrywał z Platformą Obywatelską. W związku z tym ma szczególny mandat i tytuł do formułowania pozytywnego programu zmian, tak żeby cała partia, a nie tylko Zbigniew Ziobro wygrywała z PO. To bardzo ważny list, otwierający drogę do pełnego porozumienia i pozytywnego przeformatowania Prawa i Sprawiedliwości, takiego, byśmy wreszcie zaczęli wygrywać z Platformą. Bardzo ważny list, bardzo ważny dzień.

Zupełnie odmiennego zdania był Adam Hofman:

Działalność posłów Ziobro i Kurskiego w ostatnich dniach szkodzi polskiej prawicy, a przez to w moim głębokim przekonaniu szkodzi Polsce. Ta działalność musi się skończyć. Jak – zależy od pana posła Ziobro i pana posła Kurskiego – czy będą chcieli pójść drogą rozmowy przez media, codziennego spektaklu pt. „Podział PiS”, czy tego zaprzestaną.

Jeśli zaprzestaną, to jesteśmy w stanie się porozumieć, jeśli nie, to będziemy się żegnać. Dyskusja jest dopuszczalna, ale efekt jest taki, że list został wysłany do wszystkich mediów i dziś znów zajmujemy się spektaklem w Prawie i Sprawiedliwości. Efekt jest na pewno szkodliwy. List obniża wspomnianą w nim jedność i sprawność partii.

Ryszard Czarnecki wypowiedział się w podobnym tonie:

Tak dłużej być nie może. Albo Zbyszek zrozumie, że dla dobra PiS i wyborców musi uznać złotą maksymę, że milczenie jest złotem, albo musi szukać szczęścia gdzie indziej.

Poseł Jerzy Wenderlich z SLD mówił:

Ten list to jest potwarz w kierunku prezesa Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ jeszcze tak niedawno wyganiał delfina Ziobrę, by uczył się angielskiego. Ten, zamiast to czynić, napisał list po polsku. Retoryka tego listu jest jakby nie z tych czasów, z lat 50. Pojawia się tam wróg. Prezes nie raz tupał nogą i zazwyczaj wszystko było tak, jak tego chciał. Myślę, że tym razem też tak będzie, zwłaszcza, że jest to początek kadencji, czyli można sobie pozwolić na ruchy bardziej energiczne.

I na koniec opinia politologa dra hab. Adama Grzegorczyka - o Zbigniewie Ziobrze.

Nie jest w jego interesie, aby został wyrzucony, czy nawet sam z partii odszedł. Nawet biorąc pod uwagę liczbę jego zwolenników w Sejmie, to nie jest dobry czas, aby takie rozmowy w partii prowadzić. Przez cztery kolejne lata Zbigniew Ziobro musiałby utrzymywać partię z własnych środków, bez dofinansowania... Dlatego radziłbym wycofanie się.

Kto wygra tę szachową rozgrywkę? Najszybciej - Platforma Obywatelska.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości