Jacek Kurski buduje struktury na Pomorzu

Twórcy „Solidarnej Polski” szukają wsparcia już nie tylko na południu, ale w całej Polsce. Na Pomorzu rekrutację prowadzi jeden z wiceprzewodniczących Pomorskiego Sejmiku Wojewódzkiego - Piotr Zwara

Publikacja: 28.11.2011 13:21

Jacek Kurski buduje struktury na Pomorzu

Foto: W Sieci Opinii

Zwara potwierdza:

Rzeczywiście pomagam Jackowi (Kurskiemu - red.) w tworzeniu struktur w regionie, ale na obecnym etapie trudno mówić o jakimkolwiek pełnomocnictwie. Nie chcę jednak na razie rozmawiać o szczegółach mojej decyzji, gdyż najpierw zamierzam o tym porozmawiać z członkami klubu PiS w Sejmiku.

W „Dzienniku Bałtyckim” czytamy:

Wszystko wskazuje na to, że Zwara nie będzie w swoich zamiarach osamotniony. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, dołączy do niego także inny radny PiS - Ryszard Jędrzejczak. Personalia przyszłych działaczy Solidarnej Polski nie są zaskakujące dla członków Prawa i Sprawiedliwości. Obaj panowie uważani są bowiem za „ludzi Kurskiego”.

Jacek Kurski mówi o swoich planach:

To jest proces rozłożony w czasie. Przyjęliśmy strategię wieloletniego działania i nie zabiegamy, by od początku mieć wysokie notowania w sondażach, bo to do niczego nie prowadzi. Wolimy zaczynać ze spokojnego pułapu i trzyletnią pracą przekonać wyborców do naszego projektu w kolejnych wyborach parlamentarnych.

Krzysztof Steckiewicz, który był wspierany był przez Ziobrę i Kurskiego w ostatnich wyborach, powiedział:

Paradoksalnie to właśnie tu, na Pomorzu, możemy udowodnić, że jest alternatywa dla rządów Platformy. Podkarpacie zaufało Jarosławowi Kaczyńskiemu. Tej wiary na Wybrzeżu nie widać, ale wśród wyborców nie brakuje ludzi zmęczonych rządami PO. Trzeba do nich dotrzeć i ich przekonać.

Czy rzeczywiście tak wielu działaczy PiS pali się do "Solidarnej Polski"? Spin-doktorski talent Jacka Kurskiego poznaliśmy kilka lat temu, czy teraz okaże się, że to także sprawny organizator?

Zwara potwierdza:

Rzeczywiście pomagam Jackowi (Kurskiemu - red.) w tworzeniu struktur w regionie, ale na obecnym etapie trudno mówić o jakimkolwiek pełnomocnictwie. Nie chcę jednak na razie rozmawiać o szczegółach mojej decyzji, gdyż najpierw zamierzam o tym porozmawiać z członkami klubu PiS w Sejmiku.

Pozostało 82% artykułu
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Sędziowie decydują o polityce Rumunii
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką