Hanna Gronkiewicz-Waltz przegrała w sądzie z warszawskimi kupcami

W lipcu 2009 roku na polecenie prezydent Warszawy brutalnie eksmitowano z kupców z Kupieckich Domów Towarowych na pl. Defilad. Wyroki sądów wystawiają słony rachunek całej akcji

Publikacja: 16.02.2012 11:28

Hanna Gronkiewicz-Waltz przegrała w sądzie z warszawskimi kupcami

Foto: W Sieci Opinii

Jak czytamy dziś w serwisie se.pl:

Eksmisja kupców z KDT odbija się Ratuszowi czkawką. Sąd rejonowy rozstrzygnął w ubiegłym tygodniu dwie sprawy związane z wydarzeniami z lipca 2009 roku. Obie na niekorzyść Ratusza.

W pierwszej z nich sędziowie orzekli, że kupcy mają prawo do zwrotu połowy wartości hali, która stała pod Pałacem Kultury i Nauki. Zdaniem zarządu spółki KDT takie prawo gwarantowały im zapisy umowy dzierżawy, którą wypowiedział Ratusz. Według kupców należy im się z tego tytułu 7 mln zł, do których naliczyć należy odsetki.

Ratusz z kolei domagał się 1,6 mln zł, na ile wycenił działania związane z opróżnieniem i ochroną hali po zakończonej krwawo eksmisji. Sąd uznał, że roszczenie jest bezzasadne.

Ale Bartosz Milczarczyk, rzecznik Ratusza zapowiada:

Czekamy na uzasadnienia i zapewne złożymy odwołania od tych wyroków.

Jednak, jak donosi portal wpolityce.pl - jeśli wyrok nie jest po myśli warszawskiego ratusza, to… nie jest wykonany.

Właśnie z powodu nie wykonania wyroku przez ratusz wyroku Sądu Okręgowego Warszawie z 4 listopada 2011 r. stołeczny radny PiS Jarosław Krajewski złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej Warszawa – Śródmieście Północ. Jak mówił, w wyroku:

Sąd nakazał udostępnić pani prezydent informacje w postaci personaliów osób fizycznych, które zawarły umowy o dzieło z miastem.

Wyraził nadzieję, że będzie to:

Początkiem końca bezkarności prezydent stolicy.

Pani prezydent pozwoliła sobie na niewykonanie prawomocnego wyroku sądu. Jest to niezwykle bulwersujące, jeśli spojrzymy na panią Gronkiewicz-Waltz, jako profesora prawa.

Jak czytamy dziś w serwisie se.pl:

Eksmisja kupców z KDT odbija się Ratuszowi czkawką. Sąd rejonowy rozstrzygnął w ubiegłym tygodniu dwie sprawy związane z wydarzeniami z lipca 2009 roku. Obie na niekorzyść Ratusza.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem