Reklama
Rozwiń

Rozliczanie władzy... rapem

Raper z Puław śpiewający o podejrzanej miejskiej inwestycji

Publikacja: 07.05.2013 17:47

Rozliczanie władzy... rapem

Foto: YouTube

Co trzeba zrobić, żeby uzyskać od władzy informację publiczną na temat tego, co dzieje się z pieniędzmi przeznaczonymi na inwestycje miejskie? Jak wiemy z praktyki, bezpośrednie pytanie, nawet na piśmie delikatnie mówiąc nie zawsze jest skuteczne. Okazuje się, że dużo lepiej jest o tym... zaśpiewać. Tak postąpił puławski raper Eksa, który zainteresował się sprawą domniemanych nieprawidłowości przy realizacji inwestycji rewitalizacji Skweru Niepodległości w Puławach. Według doniesień, wykonawcy modernizacji "zaoszczędzili" przy niej prawie 300 tysięcy złotych.Władze miasta przez długi czas nie chciały odpowiedzieć na te zarzuty.

Jeśli już otrzymywałem jakąkolwiek odpowiedź, to nie dotyczyła ona zadanych pytań. Przez prawie rok nie udostępniano mi dokumentów jawnych, które powinny być dostępne każdemu obywatelowi.

- mówił lokalnej "Gazecie Wyborczej" architekt Paweł Maj, który wykrył nieprawidłowości.

Władze  przekonał dopiero teledysk z piosenką, w której raper Eksa szczegółowo porównuje  deklarowane w planie inwestycji ulepszenia (i zadekretowane na nie kwoty), z tym co ostatecznie zrobiono. Film zrobił furorę w internecie.

A odpowiedź na wszystkie wątpliwości - szybko się znalazła. Tyle tylko, że urzędników miasta rządzonego przez PO, odpowiedział lokalny oddział partii, który punkt po punkcie - jak należy - odpowiada na zarzuty przedstawione w teledysku. Jak widzimy, jeśli chcemy coś uzyskać od władzy, to potrzebny będzie nam do tego talent muzyczny.

Co trzeba zrobić, żeby uzyskać od władzy informację publiczną na temat tego, co dzieje się z pieniędzmi przeznaczonymi na inwestycje miejskie? Jak wiemy z praktyki, bezpośrednie pytanie, nawet na piśmie delikatnie mówiąc nie zawsze jest skuteczne. Okazuje się, że dużo lepiej jest o tym... zaśpiewać. Tak postąpił puławski raper Eksa, który zainteresował się sprawą domniemanych nieprawidłowości przy realizacji inwestycji rewitalizacji Skweru Niepodległości w Puławach. Według doniesień, wykonawcy modernizacji "zaoszczędzili" przy niej prawie 300 tysięcy złotych.Władze miasta przez długi czas nie chciały odpowiedzieć na te zarzuty.

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty