Zakazana flaga

Czyli dlaczego flaga niepodległej Białorusi jest "skandaliczna", a Związku Sowieckiego już nie.

Publikacja: 07.05.2013 18:38

Daleko najwyraźniej sięgają macki reżimu Łukaszenki. Daleko, bo aż do Szwecji, gdzie dzięki daleko posuniętej poprawności politycznej białoruscy kibice hokejowi (w Szwecji odbywają się właśnie mistrzostwa świata w tym narodowym sporcie Białorusinów)... nie mogą machać biało-czerwono-białymi flagami niepodległej Białorusi. Sprawę opisuje Biełsat:

W niedzielę szwedzcy ochroniarze zerwali biało-czerwono-białą flagę i wyrzucili białoruskiego aktywistę z hali lodowiska. Podobny incydent miał miejsce w piątek, gdy szwedzka milicja usiłowała wyrwać nieuznawanie przez reżim flagi białoruskim kibicom. (...) Tym razem flagi w historycznych kolorach Białorusi wywieszone podczas meczu Białoruś-Słowenia miały „naruszyć zasady bezpieczeństwa" mistrzostw.Jak okazało się, zdjęcia flagi zażądał szef białoruskiej federacji hokeja Jauhen Wolsin, który rozmowie z inicjatorem akcji Anatolem Michnawcem nazwał flagę ścierką i sugerował, że ci którzy ją wywieszają robią to za pieniądze.

W sprawie flagi odbyły się protesty, wskutek czego Szwedzi zmienili zasady... na jeszcze bardziej absurdalne.

Protesty w sprawie zakazu prezentowania biało-czerwono-białych białoruskich flag zmusiły władze Międzynarodowej Federacji Hokejowej do rewizji swojego stanowiska. Na odbywające się w Szwecji i Finlandii zawody zezwolono wnosić flagi, ale nie można nimi wymachiwać.

Co ciekawe, machać można za to innymi "historycznymi flagami".

Izabel Sommerfeld z Info Belarus podkreśliła w rozmowie z Biełsatem, że dyskryminacja jest szczególnie dostrzegalna w sytuacji, w której nikt nie próbował wyrzucać z meczów rosyjskich kibiców za prezentowanie flagi ZSRR.

Daleko najwyraźniej sięgają macki reżimu Łukaszenki. Daleko, bo aż do Szwecji, gdzie dzięki daleko posuniętej poprawności politycznej białoruscy kibice hokejowi (w Szwecji odbywają się właśnie mistrzostwa świata w tym narodowym sporcie Białorusinów)... nie mogą machać biało-czerwono-białymi flagami niepodległej Białorusi. Sprawę opisuje Biełsat:

W niedzielę szwedzcy ochroniarze zerwali biało-czerwono-białą flagę i wyrzucili białoruskiego aktywistę z hali lodowiska. Podobny incydent miał miejsce w piątek, gdy szwedzka milicja usiłowała wyrwać nieuznawanie przez reżim flagi białoruskim kibicom. (...) Tym razem flagi w historycznych kolorach Białorusi wywieszone podczas meczu Białoruś-Słowenia miały „naruszyć zasady bezpieczeństwa" mistrzostw.Jak okazało się, zdjęcia flagi zażądał szef białoruskiej federacji hokeja Jauhen Wolsin, który rozmowie z inicjatorem akcji Anatolem Michnawcem nazwał flagę ścierką i sugerował, że ci którzy ją wywieszają robią to za pieniądze.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości