Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 10.08.2015 08:10 Publikacja: 09.08.2015 21:59
Tomasz Terlikowski
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Na czym polega owa ostentacyjność, którą tak trudno zaakceptować choćby dziennikarce „Newsweeka" Renacie Kim? Andrzej Duda, podobnie jak jego poprzednicy – Bronisław Komorowski czy Lech Wałęsa – w czasie inauguracji swej prezydentury uczestniczył we mszy świętej. I podobnie jak oni przystąpił w jej trakcie do komunii świętej, a także pobożnie wysłuchał kazania. Różnica jest tylko taka, że tamto przystępowanie do komunii było nieostentacyjne, a to jest ostentacyjne, raniące i dzielące Polaków. Dlaczego? Odpowiedź „bo on jest z PiS" byłaby jednak zbyt prosta. Tu bowiem nie chodzi tylko o nieodpowiednie poglądy obecnego prezydenta, ale również o to, że walka laicyzatorska się zaostrza. To, co jeszcze kilka lat temu można było wybaczyć (szczególnie komuś, kto – jak Bronisław Komorowski – najpierw uczestniczył we mszy, a potem podpisywał antychrześcijańskie ustawy), dziś jest już nie do przyjęcia. Szczególnie że metoda „Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek" podczas tej prezydentury może nie mieć racji bytu. I dlatego już teraz trzeba przywołać prezydenta do porządku.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego potwierdziła, że sytuacja po naruszeniu przestrzeni powietrznej przez rosyjskie d...
Podczas wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w USA nie będzie towarzyszyć mu nikt z rządu, bo nikt nie dostał za...
Niezależnie od tego, kto wygra wybory w 2027 roku, czy będzie to PiS, czy Koalicja Obywatelska, może się okazać,...
Karol Nawrocki i Donald Tusk spotkali się przed wylotem polskiego prezydenta do Waszyngtonu. Czy porozumieją się...
Prezydent użył Rady Gabinetowej, żeby osłabić i napiętnować koalicję rządzącą. Karol Nawrocki pozostaje w retory...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas