Reklama

Antyklerykalny tabloid wyznaczył standardy

Wyobraźmy sobie, że do premier Ewy Kopacz i jej ministrów ktoś anonimowy pisze pełen inwektyw list.

Aktualizacja: 24.08.2015 08:20 Publikacja: 23.08.2015 22:00

Tomasz Terlikowski

Tomasz Terlikowski

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Padają w nim ciężkie oskarżenia o pazerność, brak wiary i zdradę, a język bliski jest internetowego ścieku najgorszego charakteru. Czy w takiej sytuacji którakolwiek z poważnych gazet zdecydowałaby się na opublikowanie anonimu i późniejszą – zajmującą trzy bite kolumny – dyskusję na ten temat? Odpowiedź jest chyba oczywista: nikt by się na to nie zgodził, bo to oznaczałoby zejście do poziomu już nawet nie brukowca, ale toalety w parku, gdzie każdy może napisać na ścianie, że „Zenek jest ch...".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Historyczna przegrana Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
ESG w działaniu – obliczenia emisji, GOZ i pozyskiwanie danych środowiskowych
Reklama
Reklama