Prezent od PiS dla Platformy

PiS ma poważny kłopot z Antonim Macierewiczem.

Publikacja: 08.10.2015 21:59

Prezent od PiS dla Platformy

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Nikt szczególnie nie kwapi się do tego, by zaatakować byłego likwidatora WSI za wypowiedzi w USA, choć wszyscy, którzy rozumieją mechanizmy kampanijne, wiedzą, że amerykańskie tournée nie pomoże PiS. Najlepszym dowodem na to, iż partia wie, jak ryzykowna to sprawa, było ogłoszenie, że to Jarosław Gowin, a nie Macierewicz, jest kandydatem na szefa MON. Dzięki temu PiS nie musi się tłumaczyć ze słów tego ostatniego, które są sprzeczne z linią przyjętą przez sztabowców partii. Przekaz brzmiał bowiem dotychczas: po wygranej Andrzeja Dudy unikamy radykalizmu, chcemy przyciągać nowych, umiarkowanych wyborców, którzy mają dość ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu