Reklama

„Dziesięć dni bez Internetu”

Nigdy bym nie pomyślał, że w jednym z najbardziej technologicznie rozwiniętych krajów świata można wpaść w rozpacz i stracić wiarę w tak zwany „niemiecki porządek” w związku z dziesięciodniowym brakiem dostępu do Internetu.

Aktualizacja: 05.02.2016 11:56 Publikacja: 05.02.2016 11:51

Artur Becker

Artur Becker

Foto: archiwum prywatne

Verden-Brema 04.02.16

I, że te dziesięć dni może przyczynić się do diagnozy kondycji współczesnego człowieka jako niewolnika wirtualnych światów, nieograniczonej komunikacji, serwisów społecznościowych, zdygitalizowanego przepływu informacji w postaci newsów itd. itp.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Konrad Szymański: Jaka Unia po szkodzie?
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Reklama
Reklama