Reklama
Rozwiń

Tomański: Książę i snajper

Kolejnym zwrotem akcji w południowokoreańskiej aferze politycznej stały się zarzuty stawiane dziedzicowi imperium Samsunga.

Publikacja: 13.01.2017 17:47

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Przesłuchanie Lee Jae-yonga rozpoczęło się o 9 rano w czwartek. Skończyło po 22 godzinach kolejnego dnia. Lee, którego majątek wyceniany jest na ponad 6 miliardów dolarów opuścił budynek prokuratury w tym samym garniturze i krawacie, w którym stawił się na przesłuchanie. Koreańskie media piszą także o tym, że jeden z najbogatszych ludzi kraju musiał zadowolić się obiadem za 5 dolarów. Lee, nazywany księciem Samsunga, zjadł w przerwie między pytaniami o korupcję, porcję makaronu jajangmyeon.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu