Reklama
Rozwiń
Reklama

Ukraińska SBU prowadzi dochodzenie przeciwko Ludmile Kozłowskiej

Szefowa Fundacji Otwarty Dialog podejrzewana jest na Ukrainie o zdradę stanu i nawoływanie do zmian granic.

Aktualizacja: 11.10.2018 07:17 Publikacja: 11.10.2018 07:07

Ludmiła Kozłowska

Ludmiła Kozłowska

Foto: Facebook/Otwarty Dialog

O prowadzonym przez SBU śledztwie informuje portal StopKor. Autorzy materiału mieli zapoznać się z dokumentami ukraińskich służb.

Członek organizacji pozarządowej Stop Korupcji "StopKor" złożył zawiadomienie w sprawie bezprawnych działań podjętych przez szefową Fundacji Otwarty Dialog. Ludmiła Kozłowska oprócz złamania przepisów mówiących o działaniu mającym na celu obalenie ukraińskich władz i naruszeniu ładu konstytucyjnego, może być podejrzewana o zdradę stanu i oszusta na dużą skalę.

"StopKor" informuje, że pracuje również nad śledztwem w sprawie oszust finansowych, których miała dokonać Kozłowska.

WYDALENIE Z UE

Polska wpisała Ludmiłę Kozłowską do Systemu Informacyjnego Schengen, co skutkuje natychmiastowym wydaleniem z UE.

O wydaleniu z UE prezes Fundacji Otwarty Dialog dowiedziała się z Brukseli. – Byłam jedną z pierwszych osób, które wyszły z samolotu – wspomina Kozłowska. – Dałam paszport policjantowi, a on kiedy sprawdził go w systemie, zapytał, jakie przestępstwo popełniłam. Powiedziałam, że żadnego, a on: "To dlaczego Polska panią poszukuje?" Już wiedziałam, o co chodzi. Powiedziałam, że jestem żoną aktywisty obywatelskiego i spodziewałam się, że w końcu mnie deportują za jego działalność.

Reklama
Reklama

Zdaniem Kozłowskiej ta decyzja była aktem desperacji PiS.

ZAPROSZENIE DO BUNDESTAGU

W połowie września szefowa Fundacji Otwarty Dialog została zaproszona do niemieckiego Bundestagu. Kozłowska uważa, że „pokazała na własnym przykładzie 'systemowy sposób' ataku władz w Polsce na społeczeństwo obywatelskie, niezależne media i praworządność”. Oprócz jej fundacji, podobnie traktowani mają być członkowie Obywateli RP i KOD.

Ukrainka podkreśliła, że duże znaczenie ma nagłośnienie jej sprawy. - Autorytarne władze najbardziej boją się rozgłosu – oceniła.

Przestępczość
Zamach w Australii. Ofiar mogło być znacznie więcej, ale bomby nie wybuchły
Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama