Cała załoga statku „Happy Lady”, zakotwiczonego w porcie Limbe, liczyła 28 członków. Z pokładu porwano osiem osób - pięciu Greków, dwóch Filipińczyków i Ukraińca.
- Uzbrojona grupa weszła na tankowiec i nakazała ośmiu członkom załogi, w tym 45-letniemu kapitanowi, zejść z pokładu - powiedział anonimowo agencji AFP przedstawiciel właściciela statku Eastern Mediterranean Athens (EMA).
Minister handlu morskiego Yannis Plakiotakis „uważnie śledzi wydarzenia, wraz z greckim ministerstwem spraw zagranicznych i operatorem tankowca” - - podano w oficjalnym komunikacie.
Atak miał miejsce około godziny 23:30 miejscowego czasu w poniedziałek, powiedział przedstawiciel EMA, dodając, że nie doszło do wymiany ognia, ponieważ załoga nie była uzbrojona.
Władze Kamerunu oficjalnie nie potwierdziły ataku, trzeciego takiego incydentu od miesiąca, w tym drugiego dotyczącego greckiej jednostki.