Aktualizacja: 25.11.2019 14:01 Publikacja: 25.11.2019 13:51
Foto: AdobeStock
Australia od jakiegoś czasu zmaga się z falą upałów i pożarów. Choć służby wielokrotnie apelowały, aby rodzice zachowywali się odpowiedzialnie i rozważnie, w ubiegły weekend w australijskim Queensland doszło do kolejnej tragedii.
27-letnia Kerri-Ann Conley zostawiła w samochodzie swoje dwie córki w wieku roku i dwóch lat. W dniu tragedii temperatura na zewnątrz sięgała 31 stopni Celsjusza, co oznacza, że we wnętrzu nagrzanego auta odczuwalna temperatura mogła być nawet o 20 stopni Celsjusza większa. Nie jest jasne jak długo dzieci były w samochodzie, ale BBC podaje, że mogły tam spędzić nawet siedem godzin.
Gdy kobieta wróciła do auta, było już za późno. Choć próbowała ratować nieprzytomne córki i schłodzić je zimną wodą, dziewczynki zmarły. Na miejsce zdarzenia przybyli lekarze, którzy stwierdzili zgon dzieci.
27-latce postawiono zarzut morderstwa. Conley jest pierwszą osobą, której postawiono takie zarzuty po tym, jak stan Queensland rozszerzył definicję morderstwa o „lekkomyślną obojętność wobec życia ludzkiego”.
Podczas dochodzenia okazało się także, że kobieta miała przy sobie narkotyki, za co również postawiono jej zarzuty.
Gwiazdor francuskiego kina Gérard Depardieu, oskarżony o napaść seksualną, został uznany winnym przez sąd w Paryżu.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oświadczyła, że ujawniła siatkę węgierskiego wywiadu wojskowego, która miała prowa...
Francuska policja przeprowadziła nalot, aby uwolnić mężczyznę porwanego w Paryżu w celu zmuszenia jego syna, mil...
Trzy osoby zginęły w strzelaninie, do jakiej doszło w szwedzkiej Uppsali - informuje lokalna policja.
Terroryści zdecydowali się na zamach, gdy w Indiach przebywał wiceprezydent J.D. Vance. Jego zdaniem o losach XX...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas