Reklama

Francja: Policja bez wstępu do niektórych dzielnic?

Po tym jak czterech policjantów zostało w sobotę zaatakowanych koktajlami Mołotowa na przedmieściach Paryża, premier Francji Manuel Valls zapewnił, że w kraju tym nie ma dzielnic, w których policja nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków. Policjanci są jednak innego zdania - informuje serwis thelocal.fr.

Aktualizacja: 11.10.2016 05:44 Publikacja: 11.10.2016 05:27

Francja: Policja bez wstępu do niektórych dzielnic?

Foto: AFP

Valls twierdził, że we Francji są "wyjątkowo trudne dzielnice", ale zapewniał, że do każdej z nich policja oraz inni przedstawiciele służb publicznych mają wstęp.

Tymczasem w rozmowie z thelocal.fr Denis Jacob, przedstawiciel policyjnych związków zawodowych przekonuje, że we Francji są dzielnice, w których policja nie może bezpiecznie wykonywać swoich obowiązków. - To samo dotyczy np. strażaków i każdego innego przedstawiciela państwa - dodaje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Przestępczość
Atak w synagodze w Manchesterze. Trzy osoby nie żyją, w tym napastnik
Przestępczość
Eksplozje, strzały, pożar i ciało na ulicy Monachium. Policja ewakuowała ludzi z terenu Oktoberfestu
Przestępczość
USA: Trzy strzelaniny w ciągu doby. Atak na kościół w Michigan. Są zabici i ranni
Przestępczość
Kreml zbroi sycylijską mafię
Przestępczość
Strzelanina w kościele w USA. Trump: Kolejny celowy atak na chrześcijan
Reklama
Reklama