Holenderska policja zatrzymała 57-letniego króla narkotykowego Tse Chi Lopa. Urodzony w Chinach obywatel Kanady został nazwany azjatyckim "El Chapo" w nawiązaniu do pseudonimu meksykańskiego bossa narkotykowego Joaquina Guzmana, który obecnie odsiaduje wyrok dożywocia w amerykańskim więzieniu.
Rzecznik holenderskiej policji Thomas Aling potwierdził, że "podejrzany, który figuruje na liście najbardziej poszukiwanych osób przez Europol" został aresztowany w piątek rano po wylądowaniu na lotnisku Schiphol w Amsterdamie.
Aling dodał, że mężczyzna przebywa obecnie w areszcie. Czeka na decyzję w sprawie ekstradycji do Australii.
Tse Chi Lop został wskazany przez Biuro ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) jako przywódca azjatyckiego kartelu znanego jako "Sam Gor", głównego producenta i dostawcy metamfetaminy na świecie.
Uważa się, że grupa pierze swoje miliardowe zyski z narkotyków poprzez firmy powstające w południowo-wschodniej Azji - w tym kasyna, hotele i nieruchomości.