Reklama
Rozwiń

Francja: "Miała prawie 12 lat, więc to nie był gwałt"

Dziewczynka w wieku 11 lat nie jest dzieckiem - twierdzi prawnik 29-letniego mężczyzny, oskarżonego we Francji o wykorzystanie seksualne nieletniej. Sprawa wznowiła spór na temat tzw. "wieku zgody" we Francji.

Aktualizacja: 14.02.2018 16:39 Publikacja: 14.02.2018 16:35

Obrońcy oskarżonego mężczyzny: Marc Goudarzian i Sandrine Parise-Heideiger

Obrońcy oskarżonego mężczyzny: Marc Goudarzian i Sandrine Parise-Heideiger

Foto: AFP

29-latek z przedmieść Paryża został we wtorek aresztowany przez policję. Prokuratura z miasta Pontoise zdecydowała się postawić mu zarzut "molestowania seksualnego osoby nieletniej poniżej 15 lat", a nie gwałtu. Rodzice dziewczynki, jak i część społeczeństwa, są zbulwersowani sprawą.

Obrońcy twierdzą, że mężczyzna i dziewczyna spotkali się w parku, a 11-latka miała dobrowolnie zgodzić się na pójście do jego mieszkania i następnie wyrazić zgodę na odbycie stosunku. Według zeznań oskarżonego, myślał on, że dziewczyna ma co najmniej 16 lat.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Przestępczość
USA: Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo polityk Partii Demokratycznej