Dane Cambridge Analytica trafiły do Rosji?

Christopher Wylie, sygnalista, który przyczynił się do ujawnienia afery w centrum której znajduje się Cambridge Analytica, firma, która miała wykorzystywać dane 87 milionów użytkowników Facebooka bez ich wiedzy, w rozmowie z NBC stwierdził, że firma może posiadać dane znacznie większej liczby osób, a informacje na ich temat mogą być przechowywane w Rosji.

Aktualizacja: 09.04.2018 14:30 Publikacja: 09.04.2018 14:19

Dane Cambridge Analytica trafiły do Rosji?

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Cambridge Analytica to firma analityczna, która stworzyła oprogramowanie, dzięki któremu można z bardzo dużym prawdopodobieństwem przewidzieć preferencje polityczne oraz wpływać na wybory. Firma współpracowała z zespołem wyborczym Donalda Trumpa oraz ze zwolennikami brexitu. O działaniach Cambridge Analytica napisał "The Guardian" co doprowadziło do poważnego kryzysu zaufania do Facebooka. Wielu użytkowników, po wybuchu afery, zdecydowało się na usunięcie swoich profili z serwisu społecznościowego.

Liczba użytkowników, których dane zdobyła Cambridge Analytica "może być większa" niż ujawniona dotychczas liczba 87 mln osób - powiedział Wylie.

Wylie dodał, że skontaktował się już z władzami USA (większość osób, których dane zdobyła Cambridge Analytica to Amerykanie) i chce z nimi współpracować. - Obecnie ustalamy daty spotkań - podkreślił.

Zdaniem byłego pracownika firmy "mnóstwo ludzi" co sprawia, że istnieje "realne ryzyko", że zebrane o użytkownikach Facebooka dane trafiły do Rosji.

- Mogą być przechowywane w różnych częściach świata, w tym w Rosji, biorąc pod uwagę fakt, że profesor, który pracował nad procesem zbierania danych (Aleksander Kogan) kursował pomiędzy Wielką Brytanią a Rosją - powiedział Wylie.

Zdaniem Wylie'go Facebook sam nie będzie w stanie ustalić ile osób miało dostęp do danych.

Cambridge Analytica to firma analityczna, która stworzyła oprogramowanie, dzięki któremu można z bardzo dużym prawdopodobieństwem przewidzieć preferencje polityczne oraz wpływać na wybory. Firma współpracowała z zespołem wyborczym Donalda Trumpa oraz ze zwolennikami brexitu. O działaniach Cambridge Analytica napisał "The Guardian" co doprowadziło do poważnego kryzysu zaufania do Facebooka. Wielu użytkowników, po wybuchu afery, zdecydowało się na usunięcie swoich profili z serwisu społecznościowego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Londyn: Pięć osób rannych w pobliżu stacji metra. Napastnik miał miecz
Przestępczość
Strzelanina w Karolinie Północnej. Czterech policjantów zginęło
Przestępczość
Australia: Po ataku na biskupa nastolatkowie planowali ataki na Żydów
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO