W Nigerii zbrojne gangi często porywają uczniów i uczennice ze szkół i przeprowadzają ataki na wioski. Rzadko jednak dochodzi do tego typu ataków na instytucje w stolicy kraju. Najczęściej do porwań dochodzi w północno-zachodniej części kraju, porywacze żądają zazwyczaj zapłaty okupu za uwolnienie uprowadzonych. 

W przeszłości zdarzały się porwania dla okupu na przedmieściach Abudży, ale ataki na uniwersytety w stolicy są rzadkie.

Źródło Reutersa podaje, że jeden z pracowników został porwany wraz z synem i córką. Uczelnia na swoim profilu na Facebooku pisze, że "czterech pracowników uczelni i ich dzieci zostało uprowadzonych", po ataku na kwatery mieszkalne na terenie kampusu.  

Czytaj więcej

Nigeria: Ze szkoły uprowadzono co najmniej 30 uczniów

Siły bezpieczeństwa Nigerii prowadzą walkę na kilku frontach - zmagają się m.in. ze zbrojnymi gangami na północy i północnym zachodzie kraju oraz z trwającą 12 lat rebelią na północnym wschodzie kraju, w wyniku której zginęły tysiące osób.