Dewji, kierujący operującym w 10 krajach MeTL Group, koncernem działającym w branży rolniczej, ubezpieczeniowej, transportowej, logistycznej i żywnościowej został porwany przy wejściu do siłowni w jednym z hoteli w mieście.
- Pierwsze doniesienia mówią, że został porwany przez białych ludzi poruszających się dwoma pojazdami - powiedział gubernator Paul Makonda dodając, że "takie rzeczy się tu wcześniej nie zdarzały".
Komendant policji Lazaro Mambosasa także sugerował, że za porwaniem mogą stać cudzoziemcy. Na konferencji prasowej Mambosasa mówił, że napastnicy "strzelali w powietrze", a potem wepchnęli Dewji'ego do samochodu.
Zapewnił też, że policja dokonała już pierwszych aresztowań w tej sprawie.
Dewji urodził się w Tanzanii, ale studiował w USA. Był członkiem parlamentu Tanzanii w latach 2005-2015