Chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego poinformowało, że operacja „Czyszczenie internetu" rozpoczęła się na początku lipca, a już zatrzymano kilkanaście tysięcy osób i wszczęto ponad 7 tysięcy spraw karnych. W jednym przypadku dwójka przyjaciół miała zhakować 2 tysiące komercyjnych stron.
Policja zapewnia, że chce zwalczyć „gangi działające online", a jej celem są głównie osoby włamujące się na strony firm, banków czy urzędów państwowych, kradnące tam dane, a potem handlujące nimi w sieci. Jednocześnie jednak sprawdzane są strony internetowe zawierające „nielegalne lub szkodliwe informacje". Uwagę Ministerstwa Bezpieczeństwa przyciągnęło 66 tysięcy stron, które publikują takie informacje – oficjalnie to reklamowanie pornografii, kasyn online, broni lub materiałów wybuchowych.
Ale część organizacji obrony praw człowieka twierdzi, że przy tej okazji represjonowane są osoby publikujące poza cenzurą wiadomości niewygodne dla władz. Informacje o wielkiej akcji organów ścigania nadeszły zaledwie trzy dni po komunikacie urzędu nadzorującego chiński internet Administracji Chińskiej Cyperbrzestrzeni o całkowitym zamknięciu lub zawieszeniu działania 50 stron internetowych za „rozpowszechnianie fałszywych plotek" na temat katastrofy w Tiencinie.
12 sierpnia doszło tam do serii gigantycznych wybuchów na terenie magazynów portowych. Do tej pory nie podano oficjalnie ich przyczyn, natomiast z dnia na dzień rośnie liczba odnalezionych w gruzowisku niebezpiecznych materiałów (m.in. kilkuset ton cyjanku sodu).
Ponieważ oficjalne informacje były bardzo skąpe, chiński internet rzeczywiście zalała fala plotek, m.in. na temat ilości ofiar czy przyczyn eksplozji. Amerykańska agencja AP poinformowała, że co najmniej jedna osoba została aresztowana za „rozsiewanie plotek" o Tiencinie. – Atmosfera jest naprawdę bardzo ciężka – powiedział o sytuacji w Chinach profesor Xiao Qiang z uniwersytetu w Berkeley. Nie wykluczył, że wśród 15 tysięcy zatrzymanych za przestępstwa internetowe są osoby represjonowane za przekazywanie informacji o katastrofie lub przebiegu akcji ratunkowej.