Koronawirus: Importerzy kawy zapełniają magazyny

Importerzy kawy w kilku dużych krajach konsumenckich zwiększają rezerwy, składają zamówienia na miesiąc z góry, aby być pewni, że nie zabraknie im towaru w razie zakłóceń w łańcuchach dostaw z powodu pandemii

Publikacja: 02.04.2020 11:30

Koronawirus: Importerzy kawy zapełniają magazyny

Foto: Bloomberg

Decyzje ograniczające swobodę poruszania się podjęte przez wiele krajów dla opanowania rozchodzenia się koronawirusa zaszkodziły tym łańcuchom, bo ograniczono wymianę międzynarodową, wprowadzono kwarantanny, a doszło do tego zmniejszenie lotniczych przewozów ładunków, transportu lądowego i morskiego.

W odróżnieniu od wielu surowców, ceny kawy zaczęły rosnąć wraz z pojawieniem się dużego popytu na nią, bo klienci spodziewają się trudności w zaopatrzeniu. Ceny transakcji terminowych arabiki rosły w marcu, podczas gdy ropy naftowej zmalały o połowę. — Zwracali się do nas kupujący z dużych krajów, Stanów, Japonii Niemiec, generalnie wszystkie największe na świecie palarnie kawy. Chcą szybko dostać ziarna na wszelki wypadek — powiedział anonimowo szef jednego z dużych eksporterów kawy brazylijskiej. — Palarnie i handlujący kawą robią zapasy, bo spodziewają się zakłóceń w dostawach — uważa handlowiec z Londynu i dodał, że ma już kilka zamówień, z których nie uda mu się wywiązać.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Przemysł spożywczy
Rośnie apetyt na małą czarną. Ile wart jest rynek kawy w Polsce?
Przemysł spożywczy
Kryzys żywnościowy ogarnia Rosję. Załamanie produkcji, bankructwa przetwórni
Przemysł spożywczy
Młodzi Polacy nie wylewają za kołnierz
Przemysł spożywczy
Unilever daje długie gwarancje zatrudnienia załodze. To ewenement
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Przemysł spożywczy
Starbucks zakazuje pisania imion kandydatów na prezydenta na kubkach. „Zbyt polityczne”