Polska gęś na niemieckim stole bardzo droga

Polska jest ważnym eksporterem gęsiny do Niemiec. Ale tegoroczne ceny mogą zniechęcić wielu konsumentów.

Publikacja: 07.11.2022 21:32

Polska gęś na niemieckim stole bardzo droga

Foto: Adobe Stock

Na niemieckich stołach może w tym roku zabraknąć tradycyjnej gęsi na św. Marcina czy na Boże Narodzenie. – Jeszcze nigdy gęś nie była tak zagrożona jak obecnie – mówi agencji DPA przewodniczący Federalnego Zrzeszenia Rolniczego Hodowli Gęsi Lorenz Eskildsen.

Jak tłumaczy, hodowcy w Niemczech, Polsce i na Węgrzech stracili z powodu ptasiej grypy duże części swoich hodowli. Około 80 proc. gęsi, które trafiają na niemieckie stoły, pochodzi właśnie z Polski albo Węgier.

Przekłada się to na rekordowo wysokie ceny w Niemczech. O ile jeszcze w ubiegłym roku kilogram importowanej gęsi kosztował w Niemczech ok. 4,5 euro, to w tym roku jest to nawet dwa razy tyle. Nieco mniejszy jest skok cen niemieckiej gęsiny – z niecałych 16 euro do ok. 19 euro w tym roku.

Czytaj więcej

Żywność coraz droższa przez zmiany klimatu. Wiele produktów może zniknąć

Także rosyjska wojna przeciwko Ukrainie, a co za tym idzie bardzo szybki wzrost cen pasz dla zwierząt, zwiększa koszty hodowli gęsi.

Święta bez gęsiny?

Dla wielu Niemców pieczona gęś jest nieodzownym elementem Świąt Bożego Narodzenia oraz Dnia Świętego Marcina (11 listopada).

Niemieckie Zrzeszenie Hotelarzy i Lokali Gastronomicznych szacuje, że wiele restauracji wycofa w tym roku gęsinę ze swojego świątecznego menu. – Nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy goście będą gotowi zapłacić wyższe ceny – powiedziała szefowa zrzeszenia Ingrid Hartges gazecie „Bild”.

Przemysł spożywczy
Polacy przestaną kupować chiński miód? Mogą na to wpłynąć nowe przepisy
Przemysł spożywczy
FAO: ceny żywności wzrosły w marcu po 7 miesiącach spadku
Przemysł spożywczy
Ukraińska firma przejmuje polskiego producenta lodów i mrożonek
Przemysł spożywczy
McDonald’s walczy ze światowym bojkotem. Wykupi wszystkie franczyzy w Izraelu
Przemysł spożywczy
Rosja pozywa duńskiego giganta. Rosjan oburzyły słowa prezesa