Dane o światowym handlu zbożem opublikował amerykański resort rolnictwa. Według stanu na 8 czerwca 2016 Rosja sprzedała za granicę 24,5 mln ton pszenicy (od 1 czerwca 2015 r), Kanada - 22,5 mln ton a USA 21,09 mln ton. Przez rok rosyjski eksport zbóż zwiększył się o 12,3 proc. do 33, 04 mln ton.

Rosja po raz pierwszy w historii przewodzi eksporterom pszenicy. Rok temu była na trzeciej pozycji, za Kanadą i USA. Dmitrij Ryłko dyrektor Instytutu Koniunktury Rynku Rolnego w Moskwie, tłumaczy gazecie Wiedomosti, że główna przyczyna rosnącego eksportu to rekordowy urodzaj pszenicy na południu kraju, w regionach krasnodarskim i stawropolskim, uznawanych za spichlerz kraju. Z tych regionów za granicę trafia 80-85 proc. zbiorów. Do tego eksport napędza dewaluacja rubla do dolara.

Rosyjską pszenicę kupuje ponad 130 krajów. Największym odbiorcą jest Egipt przed Turcją i Iranem.

Największym eksporterem jest Dom Handlowy Rif z Rostowa nad Donem biznesmena Piotra Chodykina . Rif eksportował w ostatnim roku 4,5 mln ton, a obroty wzrosły trzykrotnie do 50 mld rubli i to pomimo, że koniunktura na pszenicę nie była najlepsza - cena spadła z 250 dol./tona w 204/2015 do 180 dol.t. Jednak tani rubel zniwelował spadek cen na świecie. Inni duzi gracze to Międzynarodowa Kompania Zbożowa (należy do szwajcarskiego Glencore) oraz Krasnodarziernoprodukt deputowanego Aleksieja Sidiukowa.

Według prognozy Amerykanów także w roku 2016/2017 Rosja zachowa pozycję lidera, eksportując 25 mln ton; USA (24,49 mln t) wyprzedzi Kanadę - 20 mln ton. Sami Rosjanie prognozują tegoroczne żniwa na poziomie 106 mln t. Byłby to drugi rezultat po rekordzie z 2008 r kiedy w Federacji zebrano 108,2 mln t.