Po serii silnych deszczów na terenie całej Polski obawy o suszę uspokoiły się. W jakim stanie są tegoroczne zbiory krajowych owoców i warzyw? Czy możemy spodziewać się podwyżki cen?
- Na razie jesteśmy wolni od suszy, choć stan hydrologiczny kraju nie jest najlepszy. Pomimo dosyć dużych opadów, dużo wody nam odpływa przez rzeki w kierunku Bałtyku – mówi Andrzej Gantner. Powodem tego zjawiska jest zbyt niska retencja wody na obszarze kraju.
Ten rok jest jednak znacznie lepszy od poprzedniego pod względem warunków pogodowych dla uprawy warzyw i owoców.
- Mieliśmy dosyć dobrą wiosnę i w miarę przekropne lato – uspokaja Gantner. – Wszystko zapowiada się na to, że plony nie będą jakoś znacząco mniejsze od ubiegłorocznych. Mogą być nawet lekko wyższe.
- Intensywne opady mogą mieć jednak trochę negatywny wpływ, ponieważ część owoców pęka i od razu gnije, a część jest uszkodzona i podlega pleśnieniu – mówi.