Sieć domaga się od władz Florencji 20 mln dol. odszkodowania, za to, że odrzuciły one jej wniosek o otwarcie lokalu w samym sercu miasta - w historycznym centrum na Piazza del Duomo, który jest tez jedna z największych atrakcji turystycznych Florencji.
Lewicowy burmistrz Florencji, Dario Nardella, odrzucił wniosek McDonald's już w czerwcu. Odwołanie od tej decyzji także zostało oddalone.
We Florencji znajdują się już trzy lokale McDonald's i wszystkie są niedaleko Piazza del Duomo, wpisanego na listę Unesco Światowego Dziedzictwa Kultury.
Florencja wprowadziła w lutym tego roku nowe przepisy licencyjne, które wymagają od restauracji znajdujących się w sercu miasta, aby sprzedawały "typowe produkty" miasta lub z regionu Toskanii. McDonald's tego wymogu nie spełnia i burmistrz zasugerował, że siec powinna raczej poszukać lokalu poza historycznym sercem miasta.
Kiedy lokalne media napisały, że amerykański gigant stara się o pozwolenie na otwarcie lokalu na przepięknym renesansowym Piazza del Duomo mieszkańcy miasta zaczęli protestować. Ponad 24 tys. osób podpisało petycje do władz prosząc, by nie dopuścić do powstania na placu restauracji fast-food.