Reklama

Czy mięso zarobi na wojnie celnej

To nie wojna celna Chin ze Stanami zagraża bezpośrednio polskiej i unijnej produkcji wieprzowiny, a ewentualny postęp ASF w Niemczech.

Aktualizacja: 31.10.2018 08:53 Publikacja: 30.10.2018 20:00

Czy mięso zarobi na wojnie celnej

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Europejska produkcja wieprzowiny jest na progu zmian – pojawiają się pierwsze symptomy spadku pogłowia trzody chlewnej. Stada zaczynają się zmniejszać, ale produkcja samego mięsa wciąż rośnie, co wraz ze spadającymi cenami prowadzi prostą drogą do nadpodaży, a to – do załamania się cen i końca tzw. świńskiej górki.

– Jesteśmy dziś w momencie zwrotu w cyklu świńskim – mówi Aleksander Dargiewicz, dyrektor zarządzający Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej. W czasie koniunktury rolnicy zwiększają produkcję, aż dochodzi do nadprodukcji, a wtedy jej opłacalność spada i rolnicy likwidują stada. Obecnie jesteśmy właśnie na tym etapie. – Pogłowie spada, ale minie kilka miesięcy, zanim to się odbije na produkcji mięsa, bo prosięta potrzebują pół roku, by dojść do wagi tuczowej – mówi Dargiewicz.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przemysł spożywczy
Niemcy chcą walczyć z plagą otyłości. Co może pomóc?
Przemysł spożywczy
Podział Kraft Heinz. Buffett rozczarowany
Przemysł spożywczy
Szalony wzrost cen kawy potrwa nawet dwa lata
Przemysł spożywczy
Prezes Nestlé zwolniony przez romans z pracownicą. Koncern pogrąża się w kryzysie
Przemysł spożywczy
Japoński gigant alkoholowy stracił szefa. W tle kłopoty z narkotykami
Reklama
Reklama