5 lipca w lokalach McDonald's pojawiły się nowe produkty do wyboru. Sieć chwali się, że to „zupełnie nowa linia produktów premium" i ma rację, bo nowe burgery są serwowane w sposób charakterystyczny raczej dla lokalnych burgerowni niż dla McDonald's.
- Burgery Maestro to propozycja dla prawdziwych smakoszy i fanów solidnej porcji soczystej wołowiny. Każda z nowych propozycji zawiera największą porcję mięsa ze wszystkich burgerów dostępnych w ofercie McDonald's! Unikalny jest również sposób podania burgerów z nowej oferty. Goście, którzy wybiorą jedną z nowości dostaną ją podaną jak nigdy dotąd – na tacce z frytkami – chwali się McDonald's.
Faktycznie, oba burgery mogą się podobać smakoszom. Maestro Grilled Cheese, to wołowina, bekon, grillowany camembert plus cheddar oraz pikle i prażona cebulka. A do tego amerykańska musztarda i ketchup. Z kolei Fresh Deluxe to wołowina, ementaler oraz roszponka, pomidor malinowy, ogórek i czerwona cebula. Do tego majonezowy sos cytrynowy oraz salsa. Oba burgery podawane są w bułce typu brioche.
Obok nich w ofercie pojawiły się nowe dodatki – frytki pieprz i cebula z sosem śmietanowym oraz serki ze szparagami. Ofertę uzupełniają nowe desery.
Oferta premium w McDonald's to nie aż taka rewolucja, jak to reklamuje sieć. Od dawna dostępne były sezonowo burgery bardziej skomplikowane niż te z podstawowej oferty. Jednak faktycznie obecne burgery premium są ofertą zbliżoną do tego, co można dostać w popularnych burgerowniach, które skutecznie zawalczyły o podniebienia smakoszy. McDonald's ma szansę uszczknąć trochę rynku w tej kategorii, bo oferta wygląda porządnie.