Jak poinformował dziś Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, rodzice sześciorga dzieci, Monika i Czesław z Tarnowa, zwrócili się do miejskiego ośrodka pomocy społecznej o jednorazowe wsparcie finansowe na zakup podręczników szkolnych dla swoich dzieci. Oprócz negatywnej odpowiedzi MOPS wysłał do ich domu niezapowiedzianą kontrolę. Podczas jej trwania jeden z pracowników ośrodka powiedział do rodziców: „Was jest dużo, trzeba was kontrolować".

Przeprowadzająca kontrolę urzędniczka MOPS skierowała do Sądu Rejonowego w Tarnowie wniosek o wgląd w sytuację rodzinną Moniki, Czesława i szóstki ich dzieci. Argumentując, powołała się na opinie szkolnych wychowawców, którzy mieli twierdzić, że dzieci regularnie nie pojawiają się w szkole. W związku z tym  sąd wszczął postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej.

Instytut Ordo Iuris objął rodzinę Moniki i Czesława opieką prawną, zapewniając pomoc adwokata. W toku postępowania sądowego okazało się, że pracownica MOPS nie kontaktowała się z wychowawcami dzieci, a ich rzekome opinie o sytuacji rodziny zmyśliła. Z zebranego przez prawników Ordo Iuris materiału dowodowego wynikało, że dzieci nie mają żadnych problemów w szkole.

Sąd przychylił się do argumentacji Ordo Iuris i stwierdził w uzasadnieniu swojego postanowienia, że pracownica MOPS całkowicie bezzasadnie skierowała do sądu wniosek charakteryzujący rodzinę jako patologiczną.