W odpowiedzi na przedstawione przez Ministerstwo Sprawiedliwości we wrześniu propozycje nowelizacji przepisów o zniesławieniu w kodeksie karnym, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Izba Wydawców Prasy i Stowarzyszenie Gazet Lokalnych skierowały 27 grudnia 2012 r. kolejne pismo do resortu sprawiedliwości w sprawie art. 212 k.k.
Organizacje zwracają uwagę, że projekt noweli nie uwzględnia wielu ich postulatów zgłoszonych w trakcie konsultacji środowiskowych, a proponowane zmiany mają charakter zbyt powierzchowny. Nie stanowią także nawet etapu przejściowego na drodze do pełnej depenalizacji zniesławienia.
MS przedstawiło dwa projekty zmian regulacji art. 212. k.k. Oba zakładają utrzymanie odpowiedzialności karnej za zniesławienie. Przewidują jedynie złagodzenie sankcji grożących za popełnienie tego przestępstwa poprzez wyeliminowanie kary pozbawienia wolności. Zakładają ponadto m. in. pewną modyfikację znamion czynu zabronionego (proponuje się, żeby karalne było wyłącznie przestępstwo zniesławienia „za pomocą środków masowego komunikowania") oraz zmianę kontratypu zawartego w art. 213 k.k. (poprzez wykreślenie „działania obronie w społecznie uzasadnionego interesu").
Autorzy listu krytycznie odnieśli się do powyższych propozycji. „Projekty te de facto utrzymują dotychczasowe status quo (pozostaje karalność za zniesławienie), zaś ostrze proponowanych zmian ma charakter antydziennikarski, całkowicie sprzeczny nie tylko z oczekiwaniami mediów i organizacji pozarządowych, ale także standardami ochrony swobody wypowiedzi w demokratycznym państwie prawa" – czytamy w piśmie do MS.
Organizacje, które przygotowały list podkreśliły też, że nowelizacje w wersji Ministerstwa Sprawiedliwości nie zmniejszą liczby spraw karnych przeciwko dziennikarzom, ani też nie poprawią w znaczącym stopniu ich sytuacji prawno-procesowej. Pozostanie bowiem cała dotychczasowa dolegliwość sprawy karnej (z możliwością wpisu do rejestru karnego) przez co wspomniane przepisy utrzymują swój „efekt mrożący" i mogą prowadzić do autocenzury. „Z tych względów należałoby się zastanowić nad nowelizacją kodeksu karnego zmierzającą w kierunku szczególnej ochrony dziennikarzy. (...) Wyłączenie karalności pomówienia dokonywanego za pomocą mediów byłoby rozwiązaniem zgodnym z europejskimi standardami ochrony swobody wypowiedzi" – zasugerowano w liście.